wtorek, 20 marca 2012

PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY !!!

Nieco mnie zaskoczyło, że to już dziś - PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY !!!

Za oknami jeszcze leży śnieg, ale od kilku dni same dodatnie temperatury. Cebulowe powoli wyłaniają się spod zmarzniętej ziemi.

Muszę się przyznać, że w chwili słabości nabyłam w drodze zakupu piękne sadzonki pelargoni i surfini.

Bardzo chciałam w tym roku spróbować zrobienia własnych rozsad pelargonii, ale u mnie jest zimą tak ciemno, że obawiam się, że siewki rosłyby strasznie słabo .










i jeszcze piękna mini szklarenka ;-)


poniedziałek, 19 marca 2012

Wiosna idzie !

Zaświeciło słońce i spod wałów śniegu ukazały się te oto listki krokusików...
nareszcie wiosna idzie!

16.03.2012

Była sobie zima...

Tak oto wyglądał mój ogródek zimą...


07.12.2011




tak, tak moi Drodzy... pod tymi zaspami jest ogódek ;-)

06.02.2012


środa, 28 września 2011

Pierwsze przymrozki

Ostatnio na forum pytałam, jak wyglądają dalie po pierwszych przymrozkach.

Niestety, dowiedziałam już się osobiście - patrząc na nie w ostatnią sobotę. Zdjęcia z wtorku potwierdzają, że niestety zima nadchodzi wielkimi krokami.

Chyba czas najwyższy wykopać dalie.... Cynie już były całe brązowe, więc nie było co fotografować.


Wielką niespodzianką okazały się inne jednoroczne, które pomimo przymrozków wyglądają całkiem fajnie:

Stokrotki:

Nemezja:

nawet widać jakieś ostatnie maciejki

a to gwiazdy jesieni - astry chińskie książęce

no i zakwitają pierwsze jesienne krokusy:



piątek, 23 września 2011

Sadzimy tulipany ;-))))

Korzystając z okazji, że nadal nie pada - a ja w końcu mam wolne- postanowiłam posadzić resztę kwiatów cebulowych. Przy szóstej cebulce nie wytrzymałam. Te kamienie doprowadzą mnie do szału!
Tam, gdzie postanowiłam posadzić tulipany – przekopałam już tydzień temu.  Jednak kamyczków i jakiś korzonków jest tak dużo, że generalne porządki planowalam zrobić w przyszłym roku przy wykopywaniu cebul – gdzieś w okolicach czerwca.

Ale przy każdej próbie wbicia sadzarki trafiałam na kamyczek. Tak więc spędziłam kilka godzin na wyciąganiu kamieni …



Dzisiejszy bilans prac w ogrodzie - posadzone:1 narcyz XXX, 3 czosnki ozdobne fioletowe, 3 lilie azjatyckie białe i różowe, 6 tulipanów zielonokwiatowych (prawdopodobnie odmiana Viridiflora), 3 tulipany XXX, 3 tulipany XXX i 3 tulipany XXX.

Poza tym postanowiłam zrobić kilka zdjęć – bo pogoda wyjątkowo temu sprzyjała...
Aksamitka wysoka klaun


Stokrotka afrykańska










Dalia półpełna z nasion




Odratowany Rhododendron - nazwałam go "Radzio" ;-))) Niestety - stanowisko mu raczej dokucza, bo zaczęły żółknąć mu liście. Na wiosnę poszukamy mu spokojniejszej lokalizacji...

Ostatnie cynie karłowe:


Pierwszy kwiat - aster chiński książęcy - z nasion
 '
I tu chciałam zaprezentować mojego małego ogrodowego inżyniera - Nelsona

widzicie tego motylka? bo Nelson już widzi...

tu prezentuje ostrzegawcze "szczekanie"


 no i złapany na gorącym uczynku...

 a to efekty jego pomocy...

Nemnezja z nasion:


a obok mięta i goździk, który postanowił w tym roku jednak nie kwitnąć...

Wilec - uratowała się zaledwie jedna sadzonka:


Aster nowobelgijski - Plantasjen 2011


Ostatnie chwile zimowita - lilac wonder, już prawie przekwitł. 


A tu ulokował się szczaw ;-)))


Napartnica purpurowa, wysiana w tym roku. Jak przezimuje, to zakwitnie w przyszłym roku:

Kostrzewa sina - wysiana w tym roku:

Goździk Szabo - miał być jednoroczny - ale wygląda na to, że jednak jest dwuletni:

Skalniaczek - nie znam odmiany - przejęty z dobrodziejstwem inwentarza ;-)

Bratkami polnymi też nie pogardziłam ;-)

Ostatni nabytek w Plansasjenie - chryzantema:




widok rabaty z tarasu: